Mamy nową drukarkę
Dziś dotarła do nas "nowa" drukarka laserowa skołowana na miejsce wysłużonej (15-letniej) maszyny, która poległa w redakcji gazety szekspirowskiej miesiąc temu. Jest to HP laserjet 5m czyli miej więcej 7 letnia dziecina z 3 podajnikami papieru, postscriptem, karta sieciową i niestety tylko 4 MB ramu, kosztowała 280 zeta. W testach spisuje się wyśmienicie, nie wciąga i nie gnie papieru lecz bęben jest jak zwykle zjechany co objawia się ciękim jasnym podłużnym paskiem na środku kartki a toner nie starczy na długo. Musimy dokupić więcej pamięci, by drukować większe bitmapy ponieważ 4 MB to raczej żenada. No i pomalować na żółto ! Generalnie sprzęt daje rade, na szczęście dotarł rychło w czas przygotowania nowych wzorów na urodziny rozbratu.
Dwa podajniki wewnętrzne i ręczny.
Stara drukarka.
Stare złomy które dostaliśmy z kurortu przy okazji odbioru drukarki.