Blog obinowy czyli co się dzieje:
Sprawy radiowe
Dziś odbyły sie ponowne natarcia w sprawę radiową, redakcja w sile około 5 dzielnych osób klikała (tym razem nieszczególnie losowo) w edycję a potem przeszliśmy do szafy i działaliśmy audycje na żywo lecz wychodziła dośc biednie. Tutaj jest pierwszy miks nagrań komurkowo testowych.
Blockbuster
Najczęściej oglądany film na naszych serwerach to nie miuzikal solidarność albo np. amatorskie masakrowanie bilbordów (lub chciaż profesjonalne) lecz ten klip sciągany ponad 2.5 tysiąca razy w ciągu 6 dni ze strony decentrum. Może tme coś zmieni? Niestety nikt z Białegostoku, pomimo kilku zaproszeń, chyba się nie pojawi.
Stary projekt zakupowy ponownie online
2 lata temu w okolicach Dnia bez kupowania Agnieszka Szreder (wtedy zaangażowana w pracownię) realizowała projekt zakupy polegający na fotografowaniu przez miesiąc wszystkich swoich zakupów. Potem był vernisaż i szampan w galeri, pozostała strona która znikneła po zmianie serwera ale teraz jest ponownie z nami: zakupy.obin.org
Warsztaty z linuxa na UG
Jutro zaczynają się warsztaty z linuxa na UG organizowane przez naszych ulubieńców z kolektywu Kulturalnego. Więcej info na ichniej stronie, a mucha jest tu.
Franek Mysza daje radę
Złość w sprawie reklam
No więc wstaje rano, łapię się za kawę, sprawdzam pocztę. Jest ładnie, nic mi w wizje nie wchodzi, jestem spokojny. Na liście vlepvnetu post Kwiatka o wystawie wylepionych biletów ztm w warszawie oraz link do strony gazety, no więc włażę i ZNOWU WYSKAKUJE MI JAKIEŚ FLASZOWE GÓWNO NA CAŁY EKRAN I DENERWUJE I DRĘCZY, I JAK NA STREECIE Z TYMI BILBORDAMI SIĘ PIENIĘ I TE ULOTKI WSZĘDZIE, NĘDZA I ZGROZA, ZAGRYZAM ZĘBY, DRZĄ MI NOGI, ŁAPIĘ SIĘ STOŁU, WYLEWAM KAWĘ, ŚLINIĘ SIĘ.
Ale jest na to gówno sposób, który to chciałbym wam wyłuszczyć ku pocieszeniu wszystkich znerwicowanych inwazyjnymi reklamami na www. Droga do spokoju wiedzie przez 3 proste kroki:
Obinoteka
W związku z tym że w jej gestii dużo się ostatnio dzieje postanowiłam ją Wam zaprezentować :)
Z danych statystycznych: mamy już ponad 50 książek, chyba będzie ze 100 zinów wszelkiego rodzaju, trochę vhs, cd oraz publikacji. Całkiem niezły wynik (jak na początek). Z nieoficjalnego źródła wiem też że przybędzie nam dość sporo książek wolnościowo pochodnych;) Swoją drogą zrobił nam się ładny kącik czytelniany ;)
Chętnych do zapoznania się ze spisem powszechnym naszych knig zapraszam na stronę biblioteki.
Biblioteka contra Allegro
Więc tak...to jest wstępny "raport" ze sprzedaży książek na Allegro: Wczoraj zakończyły się pierwsze aukcje. Sprzedałam 9 książek i wystawiłam kolejnych 17 (tu jest lista). Do tej chwili 3 osoby zapłaciły za zakupione książki. Jeżeli wszyscy pozostali kupujący ładnie zapłacą zarobimy dla Bilioteki 100,47PLN. Od tego trzeba odjąć 11,97 (na tą sumę składają się prowizje dla allegro za sprzedane książki i koszty wystawienia wszystkich książek) i otrzymamy ostatecznie 88 złotych i 50 groszy.
Ja czekam teraz na wpłaty za książki od tych, którzy je kupili i możemy się zastanawiać nad
zakupem konkretnych pozycji do Biblioteki i porozmawiać o tym w niedzielę.
Ania sprzedaje książki by ustukać na nowe do biblioteki obinowej