po po po po Sylwestrze...
Tu Stocznia Gdańsk przygotowania się zaczęły, kieliszki sie wymyły i sylwester się odbył.
Pauka mówi, że był zajebisty zdjęcia macie poniżej yoyoyoyo!
Dzięki cegiełkom uzbieraliśmy 227 zł i 10 rubli, bo przybyli do nas też zagraniczni goście;P m.in. słynny Anton :) Co do zamiejskich gości zjawiła się kadra z Poznania:) Jakz wykle wypominająca nam że u nich bawią się lepiej- a jednak a jednak - na sylwestra przybywają do nas! ;) Nie zabrakło też trójmiejskiej ekipy punkowej, obinowej i FAwowej.
Ok to lukajcie foty, dla zainteresowanych więcej jest na dysku X w folderze photo, w sylwester 2005. Na necie nie ma by nie było potem, no może z wyjątkiem tych:
Gdy wybiła godzina 00:00 złożyliśmy sobie ładnie życzenia..
...Zaraz potem poleciały śniegowe kulki w stronę Teatru Znak..
Nastąpił szturm na wrota Znaku za pomocą ręcznie zbudowanego czołgu..
..atak śnieżek..
Tutaj okazały wyżej wspominany czołg
Henk dorwał się do tuby i kazał się wszystkim rozejść oraz tuba przekazywana z rąk do rąk- a z niej wychodziły najczęściej hasła "władza precz" itp.. a także Henk wspominał o nielegalnym zgromadzeniu

Znalazłam jeszcze jedno fajne ^
A to na prośbę v